Nie lubię mojego pokoju nocą.. Wydaje mi się wtedy ciemny i ponury. Szczególnie kiedy mam już zasnąć. Wtedy potworki wychodzą spod mojego łóżka i nie dają spać.
Jedynym ukojeniem dla mózgu i wyciszeniem po szumie dnia codziennego, są krople deszczu obijające się o dachowe okna, umieszczone dokładnie ponad moimi stopami. Czuję lekki powiew nocnego wiatru. Mój umysł się wyłącza. Zasypiam.
Ale i tak budzę się co godzinę w nocy. Budzą mnie sny zniecierpliwione, czekające na nowy dzień. Już od 3 nie mogę spać. Wstaję jednak dopiero po 10. Dlaczego? Nie wiem sama. Może to ten deszcz sprawił, że nie chcę myśleć o jutrze...
Jedynym ukojeniem dla mózgu i wyciszeniem po szumie dnia codziennego, są krople deszczu obijające się o dachowe okna, umieszczone dokładnie ponad moimi stopami. Czuję lekki powiew nocnego wiatru. Mój umysł się wyłącza. Zasypiam.
Ale i tak budzę się co godzinę w nocy. Budzą mnie sny zniecierpliwione, czekające na nowy dzień. Już od 3 nie mogę spać. Wstaję jednak dopiero po 10. Dlaczego? Nie wiem sama. Może to ten deszcz sprawił, że nie chcę myśleć o jutrze...
Dziko. Mam ostatnio problemy ze snem.. Nie wiem.. Czy mi za ciepło.. Czy mi za zimno..
Miałam wczoraj egzamin wewnętrzny z prawa jazdy. ZABRAKŁO MI JEDNEGO PUNKTA! :'( Pan powiedział, że mi zaliczy, co nie zmienia faktu, że muszę się jeszcze dużo nauczyć.. :'(
Tak. Więc na państwowy pójdę pewnie dopiero w połowie lipca..
Moja przyjaciółka ma jeża. Tak się zdziwiłam.. Takiego malutkiego, białego słodziaczka..:)
Mam okularki. ^.^ I wyglądam w nich jak alien. I są zabawne. ^.^
Kupiłam też sukienkę na zakończenie roku. Czarna, obcisła, z krótkim rękawem. Do niej będą koturny, czarny sweterek, naszyjnik, i będzie cudownie. ^.^
Ale my jesteśmy wariatki. Robimy sobie z Martyną ostatnio sweet foteczki w przebieralniach. Tak bardzo słodko. :B
Takie wielkie szaleństwo. ♥
W ogóle.. Nie wiem co będzie z wakacjami.. Mamy niby jechać w osiem osób do Kołobrzegu albo Świnoujścia, ale nie wiem co z tym będzie..
Zobaczymy..
Niech słońce sprawi, że wiatr przestanie wiać.. Prrosze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz