beautiful

beautiful

sobota, 30 sierpnia 2014

rebellion.

Helololoł.
W poniedziałek do szkoły. ^.^ czadoffo. Ja sie już nie mogę doczekać. Zobacze się z moimi przyjaciółmi (w końcu) i wymienimy się wrażeniami z wakacji. Pszczółkowski podobno był ze swoją dziewczyną w Paryżu i Barcelonie... :3 Muszę go dopytać jak było.

Kończą mi się perfjumy. Zostały jeszcze na dwa spryskania (coś około). W poniedziałek muszę się wybrać do Bath&Body Works i zakupić nowy. Tak mi się podoba ten zapach. Jest słodki, a jednocześnie wyrazisty.
Pink Chiffon
To jest mój zapach. Dostałam go na urodziny od przyjaciół. Właściwie, nie wiem czy znowu zakupię ten sam, bo jest jeszcze dużo innych zapachów na świcie.
Melon Lady lubi Jimmy Choo ale podoba jej się jeszcze Narciso Rodriguez. Chciałabym zobaczyć jak pachną.
Właściwie to mogłabym sobie jeszcze zorganizować jakiś fajny balsam do ciała. Mam strasznie wysuszoną skórę. Kończy mi się ten różowy z serii Pink Chiffon(a?), ale mam jeszcze jakieś masło do ciała o zapachu szarlotki. Jabłko z cynamonem i lekki zapach kruchego ciasta. Niesamowite odczucie. Jednakże... Trochę dziwnie się czuję jak się nim posmaruję.. Cynamon jest bardzo wyrazisty.. Apple Pie Body Butter
No nic. Dzisiaj będę pachniała jak ciasto. ♥


Nie zorganizowałam się w wakacje.. Ostatnio są modne jeansy MOM. Można (było?) je zakupić w TopShop.ie i New Look.u (na pewno. widziałam na własne oczy). W New Looku cena spadła nawet do 50 zł i jakoś.. Niestety ich nie kupiłam. A były całkiem fajne. Martyna ma BOYFRIEND.y. Są naprawdę świetne. I ona wygląda w nich cudownie. (zachwycam siee! ♥) No nie wiem. Zobaczę w poniedziałek czy są jeszcze jakieś wyprzedaże. Aktualnie w mojej szafie znajdują się tylko rurki.. A właśnie. Podstawowe pytanie. Czy będę dobrze w szerokich spodniach wyglądać..? :o
No nie wiem. Założę moje piękne botki i będę wyglądać cudownie we wszystkim. :3

Kupiłyśmy z mamą (chyba wczoraj) farbę do włosów. Właście to chyba krem koloryzujący czy coś w tym stylu. Od Palette. Chciałam odświeżyć sobie fryzurę, ale niestety... Tak mnie zaczęła głowa szczypać i piec, że mama kazała mi to zmyć. Bała się, że mi włosy powypadają. A tego raczej bym nie chciała.. Więc wychodzi na to, że bycie rudą z Palette nie jest mi przeznaczone. :(
Uhuhu. Znajdę inną farbę. ^.^ Piękną rudą. ♥

Chyba już sobie pójdę..
Jestem wykończona.
Wakacje minęły tak szybko..:(
Jeszcze jutro i... kilka miesięcy nauki.
Później matura.. i znowu wakacje.. ^.^
Właśnie! Miałam zobaczyć kierunki na studia w Holandii i Londynie.. :o
Muszę się zebrać w końćuuuuuu...
Kolega powiedział, że nie puści mnie do Londynu na studia. (jak słooodko. :3 )

Życzę wszystkim dobrej nocy i (jutro) pięknego podsumowania wakacji. :3
Całusssssssski. ♥♥♥

sobota, 23 sierpnia 2014

czytam satelitom bajki

Malowanie oficjalnie skończone. Tatuś założył mi nawet listwy przy podłodze. :> Jest tak pięknie. Cudowne rozświetlenie. Trochę gorzej mi się  jeszcze śpi (znowu przestawiłam łóżko), ale w pokoju, jako miejscu, funkcjonuje mi się wręcz cudownie. :3
Pierwotnie kolor został nazwany "srebrzysty lód". Ja jednak zmieniłabym jego nazwę na "spokojna lawenda". W każdym razie. Pięknie się komponuje z moimi białymi i amarantowymi dodatkami.

Gorgeous. ♥



Byłyśmy dzisiaj z mamą na zakupach. ^.^
Niestety do naszego h&m.u nie doszła jeszcze jesienna kolekcja (jak mi się zdaje, bo w porównaniu z h&m.em w Domach Centrum u nas wiało nudą). Potrzebuję kilku dłuższych swetrów i jakiejś kurtki albo płaszcza, ale tego chyba poszukam w Mango albo TopShop.ie. Tak czy owak, mama kupiła sobie jeansy (w Cubus.ie), a ja rajstopy - kabaretki (w Cubus.ie) i buty na obcasie (w h&m.ie). Buty są po prostu cudowne! Będę teraz popierdzielać w nich po ulicy jak szalona. :3

Halo gdzie jest mój internet?! :'( Uciekł do innej. Ale wrócił. ^.^ Jednak nie ma jak w domu. :3

Miałyśmy się z dziewczynami zgadać na jakąś sesję w stylu rockowym. Znalazłyśmy nawet stronę z inspiracjami. (Wkleję ją poniżej) Niestety nie możemy się zorganizować. Może w przyszłym tygodniu jakoś wyjdzie..
http://zrob-sesje.blogspot.com/2014/02/wszystkie-pomysy.html
W ogóle... Mają do mnie wpaść znajomi w przyszłym tygodniu. Pewnie zrobimy grilla i możliwe, że będziemy spać w namiotach.. Chociaż.. Nie.. To mało prawdopodobne, bo dziewczyny pewnie będą chciały spać w domu. No to będziemy spać w domu. Już się bili na czacie o moje łóżko. Nikt nie wspomniał, że chce spać na dywanie, to ja się tam rozłożę. ^.^

Włąśnie znalazłam świetny sposób na make-up by MelonLady.
https://www.youtube.com/watch?v=W8SvImNpcP8
Bardzo mi się spodobały jej oczy. I te rzęsy... :3
Tak czy owak MelonLady wstawia fajne filmiki. Głównie o ciuchach, modzie, urodzie i poradach. I naprawdę polecam jej filmiki wszystkim pochłaniaczom brytyjskiego akcentu, bo jest śliczny. ♥
Ach. I tak mi się podoba jej kolczyk w nosie..♥.♥


Nie pamiętam czy się chwaliłam. Przed wyjazdem do Kołobrzegu mama zafundowała mi wizytę u kosmetyczki. Ta wyregulowała mi brwi i położyła hennę na rzęsy. I muszę przyznać, że henna to cudowny wynalazek. Trzyma się na rzęsach koło miesiąca. Nie zmywa jej woda ani żadne środki do demakijażu. Coś pięknego. Rano wstaję i czuję się dobrze. Nie muszę malować codziennie rzęs, bo już są czarne. :3 Rzeczywiście brakuje im podkręcenia, poza tym przydałoby się czasami zlikwidować worki pod oczami, ale to jako dodatek. Nie trzeba się wstydzić że się jest bez makijażu i wygląda jak bez rzęs.


 
Tęsknię za szumem morza. Za ciepłymi promieniami słońca..
Zimno mi. Ciągle mi zimno. W stopy. W ręce. W ramiona.
I nie potrafię się normalnie wyspać. Jak prawdziwy człowiek.
Może dlatego, że chodzę spać koło drugiej.... ^.^ hihihi.
W każdym razie.
Mam nadzieję, że wszyscy mieliście udany dzień.
I życzę wam dobrej nocy. :)

czwartek, 14 sierpnia 2014

zakurzona księżniczka

Czasami wydaje mi się, że ludzie mnie nie lubią.  Ale prawda jest chyba odwrotna. Tak sobie myślę,  że to ja jednak nie lubię ludzi. Mój problem polega na tym, że jestem okropną egoistką i po prostu nie interesuję się życiem innych. Bardzo po chamsku. Co prawda nie każde życie odgrywa dla mnie mini rolę, ale tak czy owak jest mi przykro, że nie interesuję się innymi życiami.
Jestem okrutna.

Aaaaaaa!!! Byłam wczoraj w urzędzie gminy po prawo jazdy. Odebrałam. I już wieczorem odwiozłam przyjaciółki do tramwaju. ♥ Ale było sssuper!!! I nikogo nie przejechałam! ♥ Wyprzedzałam samochody. I dodawałam gazu. I było czadowo! 

REBELLION! ♥


Wychodzi na to, że polubiliśmy się z ekipą Misiaczków (tak sie nazywa drużyna w której grają chłopaki z którymi byłyśmy w Kołobrzegu). W każdym razie, wymyśliłyśmy, że na koniec sierpnia moglibyśmy wyskoczyć na trzy dni nad morze pod namiot. Takie podsumowanie wakacji. Tylko wtedy skoczylibyśmy większą grupą (jeżeli zorganizuje sie tyle osób). Tak czy owak, byłoby fajnie. Pojechać tylko po to żeby popatrzeć na gwiazdy, zjeść gofry i milo spędzić czas. A trzy dni to jest wystarczająca ilość czasu żeby się sobą nacieszyć i znudzić jednocześnie. Więc osobiście uważam ten pomysł za genialny. ♥

Obiecałam Martynie, że zabiorę ją na przejażdżkę samochodem jak wróci ze Świnoujścia. ^.^
Ale czadowo.

Dzisiaj szykuję się do malowania pokoju. Muszę odświeżyć sufit i przemalować dwie ściany + skos na inny kolor. Wybrałam jasny szary. Będzie się komponował z moją różową ścianą i różowymi dodatkami i białymi meblami i w ogóle będzie tak pięknie. ♥
Cała jestem w kurzu. I kicham non stop. Chciałam zdjąć lampę, ale się nie dało. Jakoś szaleńczo jest przymocowana. I cała zakurzona. Myślałam że umrę jak ją odkręcałam i później z powrotem przykręcałam.
Hello Calcium. ♥
Cztery godziny w kurzu. Jest ssuper. ♣ Jeszcze mam kupę roboty.
Miłego dniaa.
(Napiszę jak efekty. ^_^ )

niedziela, 10 sierpnia 2014

wypoczęłam ♥

Hello.
Hello.
Hello.

Mam czkawkee!!! :'(
Uhuhuhu.
Byliśmy w Kołobrzegu. Bity tydzień. (A właśnie! Miałam napisać opinię pod ofertą!) W każdym razie nie było źle. Piętnaście minut spacerkiem nad morze. Mieszkanie w centrum miasta. Właściwie to na starym mieście. Małe mieszkanko na poddaszu. W ofercie było "aneks kuchenny". My do dyspozycji mieliśmy tylko czajnik, talerze, szklanki i sztućce. Ale kuchnie była. Otwarta dla wszystkich. Więc pozwalaliśmy sobie z niej korzystać. Uhuhu. W każdym razie nie było najgorzej. Mi się podobało. Mieliśmy duży taras z którego mogliśmy oglądać gwiazdy. ♥
Byliśmy w sześć osób. Cztery dziewczyny i dwóch chłopaków. Zakumplowaliśmy się (tak mi sie wydaje). Julia stwierdziła, że fajnie byłoby stworzyć z tej szóstki paczkę (i jeszcze Przemek. Ale on z nami nie pojechał, bo nie mógł). Pewnie że byłoby fajnie, tylko że sandrze sie podoba jeden z tych chłopaków. Wydaje mi sie że bez wzajemności.. Niestety.
W każdym razie, najbardziej podobały mi się wieczorne wypady na plażę. ♥ Z kocami i bluzami. I oglądanie gwiazd. ♥ Króregoś wieczoru wymyśliliśmy że zaczekamy do wschodu. Uciekliśmy z plaży chwilę przed piątą. A o 5:06 miał być wschód. Aaaaa! My szaleńcy.♥
A jak wracaliśmy pociągiem to widzieliśmy tęczę. I była cudowna. ♥
Ale fajnie było. No było fajnie. Z przyjaciółmi. Najfajniej. ♥


czytam satelitom bajki. ♥
W pociągu sie dowiedziałam, że słucham nudnej muzyki.. I mi sie przykro zrobiło. :( Arctic Monkeys, The Drums, Artur Rojek i Lana Del Rey wcale nie są nudni! Są tylko trochę.. Spokojni.. Arctic Monkeys są mało spokojni, ale to nadal nie rap ani disco polo.

Wczoraj chłopaki mieli mecz, więc nawet dnia od siebie nie odpoczywaliśmy. Oczywiście jako dobre koleżanki przyszłyśmy. Niestety przegrali. Ale i tak dobrze im szło.
Później z Martyną i Julią pojechałyśmy do złotych tarasów (z bemowa. Przesiadałyśmy się chyba z pięć razy -.- ). Weszłyśmy na chwilę do TOPSHOPa. Znalazłam płaszcz moich marzeń. ♥ Będzie kosztował grube hajsy, ale jest prześliczny ♥ pytanie tylko DLACZEGO NIE BYŁO TAKICH W KOLORZE KHAKI?!
http://www.topshop.com/en/tsuk/product/clothing-427/jackets-coats-2390889/slim-pocket-detail-coat-3162309?bi=1&ps=200


Nie wiem o czym pisaaaać..
Nie zostaje mi w takim razie chyba nic oprócz życzenia miłej nocy i zachęcenia wszystkich przebywających teraz nad morzem, do wzięcia koca lub ręcznika i wybrania się na plażę w celu pooglądania gwiazd. Mnie najbardziej śmieszył gwiazdozbiór wyglądający jak żyrafa. Był słodziutki. ♥

Dobrej nocy. ♥