beautiful

beautiful

piątek, 31 maja 2013

cudny. cudniejszy. najcudowniejszy. ♥

Hahahahahahaha. Nie wiem zupełnie o czym pisać..
Zapytałam przyjaciółkę, powiedziała żebym napisała o trzech istotkach......:>
Więc piszę. ♥

Sandra.
(tak ma na imię)
Bardzo miła osobistość. Sympatyczna. Ma poczucie humoru. Czasami potrafi stanąć na odcisk (wiem z własnego doświadczenia)... Umie ostro się pokłócić, ale to nie zmienia faktu że ją kocham.♥
A tak w ogóle to ma siedemnaście lat. Lubi jeździć na rolkach i grać na gitarze. Słucha punk.u.
Uwielbia poznawać nowych ludzi. Swoją aktualną klasę poznała już w wakacje ubiegłego roku.. (szybka jest..)
Nie będę wam pisać jakie lubi zwierzęta, bo tylko się przestraszycie..
Hmmmmm.....
Lubi jeść rabarbar.
Nie ma Vans.ów.. Chodzi z czarną bandamką na głowie, głównie w czarnych ciuchach i mocnym makijażu.. I nosi glany. ♥
Jest skomplikowaną, aczkolwiek bardzo sympatyczną osobą. 
♥ ♥ ♥

 
Martyna.
(następna osobistość)
Osoba której po prostu nie da się nie lubić. Jest przecudowna. Dogaduje się z każdym. Totalna optymistka. Bardzo energiczna. O dużej wyobraźni. Pewna siebie. Zabawna.
Również siedemnastolatka. Nie wiem w jakiem muzyce gustuje.. Skacze z reggae na jazz..
Lubi psy. Jedzenie. Zakupy. (Bez tego ostatniego by nie przeżyła. Ma 25 par butów.. od trampek przez japonki, kozaki, koturny, aż po szpilki. Mmmm... Najgorsze jest to, że mamy różne rozmiary stóp...:( )
I tu wyjątek.. Nie ma Vans.ów.. Ale to może lepiej.. Ubiera się bardzo kolorowo. Coś w stylu.................................. e........ w stylu....... Hipisa...? Nie wiem w sumie... Nosi takie spodnie kolorowe jak Alladyn..
Ale kocham ją i tak..
♥ ♥ ♥


Julia.
(The last osobistość do opisania.)
Ją chyba znam najsłabiej.. Nie wiem w sumie dlaczego...
Hahahahaha. (Przepraszam.) :>
Hejtuje wszystko i wszystkich, ale tak... Pozytywnie.. Przynajmniej tak mi się zdaje..:)
Siedemnastoletnia uczennica.
Farbowała sobie włosy już prawie na każdy kolor.. Ach. Dobra. Nie każdy, ale wiele ich było.
Rudy. Różowy. Cynamon (ten co prawda wyszedł sam, bo róż się zmył..). Czerwony. A teraz ma marchewkowe włosy. Powiedziała, że prędzej przefarbowałaby się na czarno niż na blond.. 
(W sumie.. To lepsze wyjście, bo ja mam blond i już żadna farba nie łapie - tak są przepalone.. - czekam aż odrosną. :D )
Ładnie się ubiera. Jest bardzo chuda, więc może nosić co tylko chce. Zwykle chodzi w krótkich spódniczkach. :> i wygląda świetnie.
Słucha głównie melancholijnych utworów. Pesymistka.
Jej pasją jest malowanie. Wtedy oddaje całą siebie..
Uwielbia bajki. Chyba najbardziej te Disney.owskie..:) (jak my wszystkie. ♥ ) Głównie Arielkę. :>
Jest zwariowana i za to ją kocham.
♥ ♥ ♥


Tak więc, tego..Oto moje cudowne przyjaciółki. Trzy. Jest jeszcze Ola.. Ale to.. Następną razą. :>

A jeżeli jakiś przystojny chłopak (nie wliczam oczywiście mojego..) przez czysty przypadek wszedł na mojego bloga i zainteresowała go któraś z moich koleżanek, niech pisze w komentarzach. :)

Ach.. Życie jest piękne. ♥

"Jestem tam czy nie, co za różnica?
Zresztą, dla kogo?
Po co?
Gdy pomyślę o ulotności mojego życia, o wieczności, która je poprzedzała i która po nim nastanie, o niewielkiej przestrzeni, jaką wypełniam, czuję przerażenie i dziwię się, że jestem tu, a nie gdzie indziej. 
Nie ma powodu, bym była raczej tu niż tam, raczej teraz niż kiedy indziej.."

                                                                                                  Marilyn Monroe

czwartek, 30 maja 2013

"Kobiety nie są tak powierzchowne jak mężczyźni,
wygląd zewnętrzny tak bardzo się dla nich nie liczy.
Najważniejsze to być dobrze ułożonym i mieć poczucie humoru."

                                                                                                "Delikatność"
                                                                                                 David Foenkinos

deszcz. deszczyk. deszczuś. ♥

Haha. Haha.
Ludzie są zmienni jak pogoda..
Cóż za porównania z samego rana...:> och.. Jest 17:30... Haha.
Czasami przemeblowanie jest potrzebne.. Tak samo jak (u kobiet) przefarbowanie włosów czy obcinanie paznokci.
Jak już pewnie wszyscy zdążyli zauważyć, zmieniłam wygląd bloga.. Tamten wydawał mi się lekko nijaki.. Blady róż... Nie przepadam za tym kolorem, aczkolwiek mi się podoba..
Sprzeczność losu..:>
(ręce mi się trzęsą :o )



Ach ta pogoda.. Pada. I pada. I pada. I pada.. Bez parasolki lepiej nie wychodzić z domu.. Chociaż, ja lubię kiedy pada.. Uwielbiam dźwięk kropli rozbijających się na szybie. To takie zmysłowe..
No nic..
Ta pogoda źle działa na ludzi.. Nie dość, że boli głowa, to jeszcze (na jakiś czas - na przykład dwa dni) traci się przyjaciół..
Tak. Pokłóciłam się z przyjaciółką.. Podobno (podobno, bo nie pamiętam tego - mam niestwierdzony zanik pamięci krótkotrwałej) powiedziałam przyjaciółce, że to dobrze, że się przenosi z naszej szkoły.. Ach (i co niestety pamiętam, że już nie ma przyjaciół.
Mówiłam to w żartach, bo kolejny raz ściągała ode mnie na kartkówce i dostała lepszą ocenę ode mnie.. Co jednak nie zmieniało faktu, iż był to żart.
Ona chyba inaczej to zrozumiała i odpowiedziała mi, że lepiej nie mieć przyjaciół niż mieć takich jak ja..
I to mnie naprawdę zabolało..
W sumie.. Chciałam do niej potem kilka razy podejść.. W jakikolwiek sposób to wyjaśnić.. Ale ona nawet na mnie nie patrzyła.. I tak to trwało od poniedziałku..
A w środę, siedzę przed salą, robię matematykę, nagle... Idzie Ola.. Uśmiechnięta.. Jak żarciki zaczęły lecieć z naszych ust.. Potem przytulanie. Och matko.. I przez cały dzień tekściki w stylu "przyjaciółeczki", "kochana", "najdroższa" i tym podobne..
Tak więc.. nie ma to jednak jak przyjaciółka. ♥


 Och. Ach. Cóż za dzień.
Robię testy szybowcowe od rana.
I trzęsą mi się ręce. hahahaha. Ale to jak. ♥

Miłego wieczoru życzę wszystkim. ♥

czwartek, 23 maja 2013

"Istnieją wspaniali ludzie, których spotykamy w niewłaściwym momencie.
Istnieją także ludzie, którzy są wspaniali 
bo spotkaliśmy ich we właściwej chwili.."

                                                                                           "Delikatność"
                                                                                            David Foenkinos

poniedziałek, 6 maja 2013

"Miłość to uczucie wywołujące największe poczucie winy.
Wydaje nam się, że to my jesteśmy przyczyną kłopotów drugiej osoby.
Pogrążeni w szaleństwie, uważamy się za demiurgów i dochodzimy do wniosku, że znajdujemy się w samym sercu serca drugiej osoby.
Że życie można sprowadzić do zamkniętej komory zastawek tętniczych."

                                                                                                "Delikatność"
                                                                                                 David Foenkinos

skarb. ♥

Nie każda historia kończy się happy endem.. Ale wydaje mi się, że moja takim właśnie się skończy. :>

Mam cudownych przyjaciół.. ♥ ♥
Przystojnego faceta.. ♥ ♥ ♥
Fajnych rodziców.. ♥
Puszystego kotka..  
Złote rybki.. ♥
Różowe okulary.. :)
(w pewnym sensie) zgraną klasę.. :)
Wygodne łóżeczko.. ♥
Mięciutki dywan.. ♥
Nowy rower.. ♥
(Więdnącego kwiatka...... :( )

Czego więcej chcieć od losu..?
Ach. Mogłabym chcieć w sumie jeszcze jedną parę butów..  Albo najlepiej trzy..:>


Nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja wręcz uwielbiam dostawać kwiatki.. To takie.. Miłe..:>
I rumieniec na twarzy.. :>