beautiful

beautiful

wtorek, 28 stycznia 2014

Kwadratowe kółka i prostokątne gałęzie

Jest trudno..
Jest bardzo trudno..
Nie spodziewałam się, że któregoś dnia dowiem się, że ktoś przeze mnie umrze..
Nie jest to łatwe..
To naprawdę nie jest łatwe..
Nie mam ochoty jeść..
Nie mam ochoty żyć..
Próbuję uciekać..
Od wszystkiego..
Od szkoły..
Od domu..
Od znajomych..
Od wszystkiego..

Mam ochotę wyjechać nad morze..
Z dala od tego wszystkiego..
Uciec od problemów..
Uciec od ludzi..
Boję się..
Boję się bardzo...

piątek, 24 stycznia 2014

Gorące spaliny, zimne ręce..

Witam. Wczoraj miałam osiemnaste urodziny. Ale nie czuję się stara..
Zimowa depresja mnie dopadła.. Jest cudownie chociaż wszystko się wali.
Osiemnastego w sobotę zrobiłam "imprezę" urodzinową. Przyszło koło trzydziestu osób. Było bardzo fajnie. <3
Moi przyjaciele są najcudowniejsi na świecie. <3

Dzisiaj spotykam się z przyjaciółkami na zdjęcia u mnie. Rozłożymy tło. Może wstawię je tu później..
No nie wiem. Zobaczę.

Jeszcze nigdy nie miałam takiej fazy na niechciejstwo...!

wtorek, 14 stycznia 2014

redbull + parówka = imprezka w żołądku

Właśnie obczaiłam że mój tumblr jest tak.. troszeczke.. schizowy..
Zzabawnie. ^^
No nicc.
W sobotę robię urodziny. Będzie super. Osiemnasteczka.. Takie tam.. <3
Wszyscy  mnie pytają co bym chciała dostać ale ja nie mam pojęcia... :'(

Taak. Kochani. Wszyscy zrzućcie się na mój telefon i piszcie mi sms.y o treści "cześć" albo "hej". Na pewno odpiszę.

Jest super. Głodzę się. I ćwiczę codziennie.. (prawie..) Jem dużo owocków.. I warzywek.. I parówki.. I wszystko popijam redbullem. Znaczy sie nie zawsze tylko dzisiaj tak zrobiłam bo.. Nie wiem w sumie.. Nie było nic do picia a nie chciałam herbaty.. No i mnie brzuszek boli.. Troszkę..

niedziela, 12 stycznia 2014

wiesz Nieobecna
ja
musiałem odejść
musiałem odejść
po to
by przekonać się że byłaś
najmądrzejsza
najpiękniejsza
najpotrzebniejsza
wybacz
ale gdybym nie odszedł
nigdy bym tego nie wiedział

                                                                   - Jarosław Borszewicz

bezsilność powodem.... życia

Upsi dupsi.
Karta mi się zepsuła i wszystkie zdjęcia i obrazki które dodawałam z telefonu zniknęły...
Takie moje szczęście piękne.

Jak to jest.. Kocha się osobę a jednocześnie rujnuje się jej całe życie...
Z miłości...? Z nienawiści do tego co robi..? Z zazdrości o coś czego nam samym brakuje..?

Bezsilność..
Czym dokładnie jest..?
1. «nieumiejący sobie z czymś poradzić, niemogący czemuś podołać»
2. «wyrażający niemożność poradzenia sobie»
3. daw. «niemający siły fizycznej»

Ja już nie mam siły psychicznej..
Ciągłe telefony..
Pogadanki..
"Pomóż mi... Jesteś jedyną osobą która w jakiś sposób może na mnie wpłynąć.."
"Dziewczyna która jeszcze niedawno mówiła że mnie kocha ma mnie w dupie.."

Co ja mam z tym zrobić..? Zostawić to wszystko? Dać sprawie samej się ułożyć..?
On mnie nigdy nie wspierał.. Nigdy nie mówił, że to co robię robię dobrze.. Nigdy nie miał czasu się spotkać a nawet porozmawiać..
A teraz ja mam mu pomóc..? Ja mam go zmobilizować do wyciągnięcia się z ośmiu zagrożeń? Żeby wszystko było normalnie..? Jak dawniej...

Już nie będzie jak dawniej. Już nigdy nie będzie jak dawniej.

Nie wiem..
Nie wiem już nic.

środa, 8 stycznia 2014

emo cięcia i lateksowe muminki pod łóżkiem

Dobry wieczór..

Jest dziwnie. Mój były chce pomocy, a ja nie wiem co mam robić.
Poza tym.
Ostatnio oglądam American Horror Story. TO JEST ŚWIETNE! Co prawda jestem dopiero na piątym odcinku ale muszę przyznać że wciąga. Bardzo wciąga.. Wciąga do tego stopnia, że dzisiaj w szkole obejrzałam dwa odcinki.. I poza tym, że czekam na moment kiedy okaże się, że Tate i Constance Langdon są duchami.! Nie mogę tylko rozkminić tej gospodyni, która w oczach kobiet ma koło 80 lat, a w oczach mężczyzn 20... Poza tym zakopują zwłoki wszystkich którzy zginęli w tym domu.. No i co..? Ta ziemia jest jakaś.. Cudownie uzdrawiająca..? O co w ogóle chodzi...? =o
Ale spokojnie.. Sama do tego dojdę..
Tate seksownie wyglądał w lateksowym kostiumie.. :3

W ogóle... Rozwala mnie jego mina pedofila....


Jest taki zabawny.... I w sumie seksownie wygląda w obcisłych swetrach..^^ Bo jak ma takie luźne szmaty to mu nie fajnie...

Ja to się jednak cieszę, ze mam przyjaciół.. Takich którzy w każdej sytuacji mi pomogą, wesprą albo.. zrobią cokolwiek, żebym się uśmiechnęła. Są cudowni.

Kurcze. Głodna jestem.. Właśnie powinnam czytać Nie-boską komedię.. Uh. Następna romantyczna nieprzeczytana lektura. Takk.

Zajebista, jak zawsze.
http://pink-peggy-brown.tumblr.com/