Jestem postacią z książki.
Jestem zakompleksioną dziewczyną.
Jestem niechciana.
Jestem samotnością.
Jestem ucieczką.
Jestem wyrzutkiem.
Jestem mrokiem.
Jestem karą.
Jestem melancholią
Jestem niczym.
Kim jestem?
Jestem Bellą ze Zmierzchu. W właściwie to Bellą z drugiej części tej dziwnej opowieści mówiącej o bólu, cierpieniu, samotności i o wszystkim dotyczącym miłości.
Ale ja dalam sobie już spokój. Sam mi "Edward" kazał..
Właściwie to nawet wygląda jak Pattinson..
Ale to nie ma znaczenia..
Bellą już nie jestem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz