beautiful

beautiful

piątek, 30 stycznia 2015

✿ sieję kwiatki w powietrzu ✿

Aloha.
Tańczę taniec hula. lalalala
Tak więc jak jak już napisałam w komentarzu do jednej z czytelniczek (w ogóle jaki szok, że ktokolwiek czyta to co moje palce wystukają.. :o ), moje ferie mijają dosyć spokojnie. Siedzieliśmy z mojim chlopakiem i się uczyliśmy matematyki i geografii. Pewnie większość powie "Taak.. Aha.. Pewnie. Ma pusty dom. Rodzice w Zakopanem. Ona siedzi sama z chłopakiem i się 'uczą'. -.- "
Więc tak. Taka jest przykra prawda. Uczyliśmy się. Wstawaliśmy rano. Jedliśmy śniadanie. Siadaliśmy przed komputerem, zadania.info i lecimy. Dziesięć albo piętnaście zadań dziennie. Przyznam, że nie jest to dużo.... ale na swoją obronę dodam, że po pierwsze - to poziom rozszerzony. Po drugie - musiałam mocno wysilać mózg, żeby wiedzieć co piszę. Po trzecie - ostatnio robiłam takie zadania rok temu. Ogólnie większość materiału tak jak widziałam obejmuje klasę drugą. I trzeba umieć łączyć fakty i wzory oraz dobrze wnioskować i czytać treść zadania, żeby cokolwiek napisać. Zadania za 7punktów są najgorsze..
Ale może dam radę.. Do matury jeszcze trzy miesiące. A ja zdaję tylko polski, matematykę (podstawę i rozszerzenie), angielski (podstawę i rozszerzenie) i geografię (rozszerzenie - bo już nie ma podstawy).
Kto jak nie ja?
No nic zobaczymy.
Matematyka - zadanka, zadanka, zadanka.
Geografia - teoria,, teoria, teoria.
Angielski - zadanka, zadanka.
i polski...... taaak.....
Będzie dobrze. :) Najwyżej zacznę pracować odrazu po liceum. Napiszę maturę za rok. Nie ma nic na siłę.


To zdjęcie sprzed kilku dni. Eh. Dzięki Bogu Michał mi pomagał.. Co oczywiście nie znaczy, że sama nie dałabym rady.. ♛ Hihihi. Pewnie bym przepisała to czego nie umiem z odpowiedzi i nikt by mi nie wytłumaczył. :( Ale na szczęście go mam :3

   


Karnawał już od ponad godziny. Kto się za co przebiera? Ja pewnie będę milordem. :# Hahahaha.
W sobotę robię imprezę urodzinowo-karnałową. Jak jutro rano wstanę (a właściwie dziś), będę musiała troszeczkę posprzątać w domku. Umyć podłogi, odkurzyć i powycierać kurze. Lalala. W sumie napisałam gościom, żeby się przebrali i wzięli coś do jedzenia, ale pewnie o jedzeniu zapomną, a w stroje nie będą chcieli się bawić. Tacy właśnie są moi znajomi. Jak się coś dzieje to fajnie, ale oni nie chcą w tym uczestniczyć.. Dochodzi wstyd, to że na pewno nikt się nie przebierze, a jeśli nawet, to "moje przebranie i tak będzie najgorsze".
Moim zdaniem najgłupsze podejście. No ale.. Nie będę zmieniać ludzi tylko dlatego, że mam inne zdanie na jakiś temat albo po prostu mam kaprys. Nie. Już raz mi nie wyszło i nie mam zamiaru próbować więcej. Koniec z tym.
Hahahaha. Żartowałam z tym milordem. Na moją imprezę ubiorę się pewnie za pin-up girl albo coś w tym stylu. Chciałam założyć coś w stylu gorsetu (czarny w kropki), czarnej spódnicy i wysokich bitów. Taki był mój plan. Ale mama dzisiaj wróciła z gór i jak się dowiedziała to przyniosła swoje gorsety. I nie wiem czy nie  pożyczę od niej takiego czarnego z cekinami. Dostałam od Martyny taki piękny naszyjnik i nie mogę się doczekać, aż go założę. :3
Wygląda mniej więcej tak:


Jest cudowny :3 A ten kamień przypomina mi o wakacjach i o tym jak w środku nocy chodziliśmy na plażę oglądać gwiazdy. Było cudownie. To były chyba moje najlepsze wakacje ze znajomymi ♥
(chociaż... niezaprzeczalnie... co roku jeżdżę z przyjaciółmi na wakacje i co roku jest cudownie)
W każdym razie.. Wtedy poznałam Michała i jestem z nim już prawie dwa miesiące, więc.. Tak.. Jest zabawnie :) Jest cudownym człowiekiem i zadziwia mnie za każdym razem. Po prostu nie potrafię się na niego denerwować. Wieczne szczęście i spokój. Zdecydowanie pozytywny człowiek.
(Aczkolwiek jak każdy uważa mnie za dziwną)

Ach! Dostałam od Sandry spóźniony kolczyk. Srebrne kółko segmentowe. Jest cudowne. Wyglądam trochę jak cyganka, ale przez tydzień zdążyłam się przyzwyczaić. Podoba mi się.
Właśnie. A co do tego mojego kolczyka w nosssssie........ Pewnie go nie będzie. Po pierwsze trochę tchórzę. Po drugie moja mama jest bardzo przeciwna (a ja już zostałam tak wychowana, że to co robię musi się podobać mojej mamie. To okropne i troszkę głupie, bo to w sumie moje życie, ale nie umiem inaczej). A po trzecie ten kolczyk mi się barrdzo podoba, ale nie jestem przekonana czy będę w nim dobrze wyglądać. A zawsze jak tak jest, to potem nie mam tego czegoś co chcę. Nie jestem konsekwentna w sprawach "zachcianek". :(

Z moim telefonem porażka. Marzę o wymianie na lepszy model. Tnie się cholernie. Mam nadzieję, że umowa się niedługo kończy, bo dostaję świra. Nawet jak wchodzę w aparat to się zacina. A później nie mogę wyjść. I się wyłącza i włącza. A jak ktoś do mnie dzwoni to mi się nie wyświetla kto, tylko wibruje jak szalony. A jak się wyświetli kto i próbuję odebrać to mnie nie słychać. Jest cudownie.
W środę Michał doszedł do wniosku, że skoro mu się sadistic nie ładuje na moim komputerze to znaczy, że coś jest nie tak. Poklikał coś... 64 pilne aktualizacje. Upss... Aktualizował mi komputer chyba przez dwa dni. Do tego jeszcze pousuwał szalone historie przeglądarek i jakieś inne zupełnie niepotrzebne pierdoły. Ale prawda jest taka, że teraz dużo szybciej pracuje.
Ach ten mój Michał.. Taaki cudowny. ♥
Hahahaha

Nie było mnie troszkę ponad tydzień i już się tak rozpisuję.
Przepraszam wszystkich którym nie chce się tego czytać.

Ale się wystraszyłam. Przed chwilą wysiadł mi prąd. I stres mnie ogarnął.

W każdym razie.. Dziękuję.. :) Za wszystko :)
Każdemu z osobna i wszystkim razem. :)

Życzę miłej nocy śpiochom, cudownego poranka rannym ptaszkom, spokojnych ferii wszystkim odbiorcom i spełnienia marzeń w tym nowym roku. :)
Cudowna, smutna piosenka dla wszystkich, którzy zwracają uwagę na tekst i obchodzi ich ludzkie nieszczęście: skubas - nie mam dla ciebie miłości

Kolorowej nocy ♥

2 komentarze:

  1. Nie wiem czemu, ale nie mogę dodać się do Twoich obserwatorów. Wybrałaś opcję "Obserwatorzy" znajdującą się w zakladce "więcej gadżetów"? bo coś mi nie pyka ;-;

    A co do nauki z chłopakiem, takie wyjście moim zdaniem jest bardzo dobre. Jest to przyjemnie spędzony czas, a do tego pożytecznie. :3

    Życzę Ci miłej urodzinowej zabawy no i wszystkiego najlepszego :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuu. Już powinno być okej. :)
      + dziękuję za życzenia. :3 ♥
      + dziękuję za wszystkie rady ♥

      Usuń